Prace idą na przód, ocieplenie z zewnątrz i wewnątrz prawie gotowe. Powoli ruszają prace w środku. Podłogówka i wylewki zrobione. Oby pogoda była trochę lepsza.
Pomimo pogody, która nas nie rozpieszcza i jest zimno udało się zamknąć z zewnątrz nasz dom!!
Dzisiaj ekipa od dachu zakończyła swoje działania plus Panowie od stolarki zewnętrznej zamontowali okna i drzwi wejściowe. Przepięknie to wygląda i motywuje do dalszego działania :)
Po tygodniu od postawienia ścian ekipa od stropu i dachu weszła na budowę. Pracują codziennie, uwijają się jak mrówki i robota naprawdę im dobrze idzie. Dom rośnie w oczach i nabiera powoli ostatecznych kształtów. Aż miło się patrzy jak codziennie są postępy i coś się dzieje na budowie:) Po tak długim oczekiwaniu na ściany które trwało ponad 1,5 miesiąca każdy dzień w którym widać robotników i ich pracę niezmiernie cieszy ! :)) 
W końcu się udało! Postawili ściany, w jeden dzień. Pomimo nie przyjemnej pogody i problemem z wjazdem samochodu ze ścianami(bardzo wąski wjazd, a raczej łuk) -
udało się, na następny dzień ściany były spawane i zalewane betonem. Także już widać jak będzie wyglądał nasz domek :)
Trochę mnie tutaj nie było,ale dużo spraw się na to nałożyło.
Płyta fundamentowa już gotowa, beton sobie dojrzewał pod warstwą wody przez jakiś czas. Teraz schnie, są już wyznaczone ściany. Czekamy na montaż ścian, który ma być w pierwszje połowie września. 
nowicjusz
